W niedzielny wieczór 20 listopada, w finałowym koncercie zagrali Michael Formanek Quartet oraz Tomasz Stańko z Craig Taborn Trio.
Finałowy wieczór festiwalu wypełniły dużego kalibru dwa wydarzenia. Pierwsze z nich to koncert cenionego basisty Michaela Formanka. Tego wieczoru towarzyszyli mu znani już bielskiej widowni Craig Taborn oraz Gerald Cleaver, a także saksofonista Tim Berne. Ich wspólna płyta nagrana dla ECM „The rub and the spare change” zbiera znakomite recenzje, a w Bielsku-Białej była okazja skonfrontować te opinie z wersją koncertową. Próba, jeśli sugerować się oklaskami publiczności wypadłą zdecydowanie pozytywnie.
W wielkim finale pojawił się dyrektor artystyczny festiwalu i jego dobry duch Tomasz Stańko. Jak zawsze jego koncert cieszył się ogromnym zainteresowaniem, biletów na ten wieczór zabrakło najwcześniej.
Tomasz Stańko jak zwykle w znakomitej formie czarował publiczność dźwiękami swojej trąbki na gęstym, precyzyjnym podkładzie swoich znakomitych muzyków. Naszemu mistrzowi trąbki towarzyszyli najbardziej zapracowani muzycy tegorocznego festiwalu – Craig Taborn Trio. Podsumowaniem koncertu były dwa bisy „wyklaskane” przez publiczność.
Czy będzie wspólna płyta Tomasza Stańki z triem Craiga Taborna?
Tuż po swoim koncercie Tomasz Stańko podsumował koncerty tegorocznej Jazzowej Jesieni. Który z koncertów podobał mu się najbardziej.
Dyrektor artystyczny festiwalu mówi, że przygotowania do kolejnej edycji są bardzo zaawansowane. Na razie nie zdradził żadnego z przyszłorocznych wykonawców, ale mówił, będzie bardzo ciekawie